Letni festiwal

W letnim festiwalu  „Wake-up!” w 2017 r. wzięło udział mnóstwo gości zarówno z Polski jak i zagranicy. Młodzież pokazała efekty swoich starań, nad którymi pracowali metodami pozaformalnymi, podczas dwóch spotkań wakacyjnych. Ważnym elementem festiwalu był udział w wycieczce z przewodnikiem,, szlakiem tematycznym wytyczonym przez młodych ludzi z użyciem zasobów interaktywnych.

1. Siedziba Fundacji Bonin - „Przy żelaznej bramie”

Fundacja Bonin mieści się w starym dworze, otoczonym wiekowymi drzewami zabytkowego parku. Jest to też siedziba Ośrodka Treningowego Koni. Konie były tu od zawsze. Przedwojenny właściciel hodował je i trenował do wyścigów na torach w Berlinie i Sopocie. Po wojnie mieścił się tu Zakład Treningowy Ogierów należący do położonego nieopodal Państwowego Stada Ogierów w Łobzie. Młode ogiery kończyły roczne szkolenie w Boninie próbą dzielności, czyli sprawdzianem tego, czego się tu nauczyły. Nadal trenuje się tu konie zarówno do wyścigów, sportu i rekreacji.

Film "Czas dzielności"

2. Promenada miejska

Idealne miejsce, w którym można nie tylko odpocząć, ale również aktywnie spędzić czas. Jest tu siłownia na otwartym powietrzu oraz możliwość rekreacyjnego łowienia ryb. Na promenadzie znajduje się również bardzo ładny, a zarazem zmuszający do refleksji, pomnik papieski.

Film "Strong, stronger Łobez" 

3. Ruiny Pomnika Rolanda

Kopiec Rolanda usypany w latach dwudziestych XX wieku przez mieszkańców Łobza, w celu upamiętnienia 208 poległych mieszkańców miasta na frontach I wojny światowej. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, na polecenie lokalnych władz komunistycznych, pomnik został zniszczony, gdyż według komunistów symbolizował stan szlachecki uciskający chłopów, a zarazem był pamiątką kultury niemieckiej na tych ziemiach. Pozostałości po pomniku Rolanda zostały rozrzucone po kopcu na jego zachodniej stronie.

Film "Roland"

4.  Aktualni mieszkańcy Bonina wspominają przedwojennych mieszkańców wsi. Zapraszamy na spotkanie z Panią Czesławą Osiecką.

Film "Pani Czesława" -

5. Bonin nie od dziś przyciąga turystów z różnych zakątków świata. Kamień Milowy, przy którym stoicie, jest dowodem na to, że przybywali tu różni przybysze nawet 300 lat temu.

Film "Kronika plenerowa"

6. Przy stawach. "Duchy są tu”

Gdzie szukać duchów jak nie tu? Zatrzymaj się, posłuchaj szumu drzew, popatrz na stawy i pola zasnute mgłą. Spotkasz je tu na pewno. Nie śpiesz się, zwolnij. Wieś, pola i stawy są w tym samym miejscu i wyglądają jak przed wiekami. Oby tak zostało.

Film „Duchy” 

7. „Przy kościele”

Oto wieś Bonin. Nazwa niezmiennie ta sama od setek lat - bonum po łacinie dobry. Zabudowa dziewiętnastowieczna, ale na planie średniowiecznej wsi owalnicy. W środku zabytkowy kościół, z widoczną z daleka wieżą. Wszystko  tak, jak było wieki temu: ciosany kamień, brukowane drogi wysadzane drzewami… Ostała się ta wieś niezmieniona i to jej największy walor. Krzyżują się tu szlaki turystyczne: piesze, rowerowe i konne. A koni w Boninie mieszka więcej niż ludzi. Kto wie czy to nie rekord świata?

Film "Chciejski poradnik wiejski"

8. Polana Jahna

Polana, przez mieszkańców zwana potocznie ,,patelnią’’, to idealne miejsce na relaks na łonie natury. Tu można spokojnie zjeść, rozpalić ognisko, pomarzyć,  czy wyruszyć na grzybobranie.

Film "Polana Jahna"

9. Dworzec PKP

To nie tylko miejsce, gdzie docierają pociągi łączące dwa największe miasta Województwa Zachodniopomorskiego, ale również idealny punkt dla strajków. Niejednokrotnie w przeszłości mieszkańcy Łobza właśnie tu protestowali, aby przedstawić swoje zdanie lub wyrazić niezadowolenie. Jedną z najciekawszych historii była akcja protestacyjna mieszkańców Łobza, podczas której walczyli o to, aby Łobez pomimo nieprzychylności władz, stał się miastem powiatowym. W ramach protestu Łobeziacy zbierali się codziennie na terenie dworca PKP i blokowali przejazd taborom kolejowym. Najbardziej uciążliwa blokada dotyczyła trasy Gdańsk - Szczecin. Mieszkańcy Łobza dopięli swego.

10. Lapidarium

Jest miejscem, a zarazem  ideą, której celem jest zachowanie pamięci o niemieckich mieszkańcach Łobza sprzed 1945 roku. Nieopodal znajduje się pomnik poświęcony pamięci jednego z najwybitniejszych mieszkanców Łobza -  Otto Puchsteina, który był współzałożycielem Muzeum Pergamonu w Berlinie.